Wskazówka: Na początku informacja, zwracajcie uwagę na każdą nawet zaledwie wspomnianą informację i osobę, bo potem będzie wielkie zaskoczenie jak kwestia kruka Itachi'ego w ciele Naruto. Wszystko zostało tak przemyślane i dopracowane, że aż się zdziwicie.
Oto Ren, którego sama narysowałam, a właściwie jego dorosła postać z drugiego tomu.
W pierwszej wersji opowiadania Ash nazywał się Kai, Katon - Suiton, a Makeda - Ikina.
W pierwszej wersji opowiadania Gyatamaru, Setsu i Len nie istnieli.
W pierwszej wersji opowiadania Azula była siostrą Rena.
Len jest wyidealizowany jako cudowny brat, radosna iskierka rodziny Uzumakich.
Imię Hane, która jest w jednej drużynie z Chase'm, oznacza pióro.
Imię Azuli pochodzi z Awatar: Legenda Aanga oraz przedstawia piękną, sprytną i szaloną dziewczynę.
Imię Asoki pochodzi od Sokki z Awatar: Legenda Aanga i występuje także w moim pierwszym opowiadaniu.
W moim opowiadaniu jest specyficzna odmiana imienia Neji i na pewno to nie jest Nedżi... W Polsce raczej się używa Nejia.
Kogo? Czego? (nie ma) - Nejia (i w tym przypadku nie Nedżiego). Komu? Czemu? (się przyglądam) - Nejiowi (i ponownie nie Nedżiemu).
Tam samo Jun wymawia się Jun (j jak j, a nie dż).
W moim opowiadaniu jest specyficzna odmiana imienia Neji i na pewno to nie jest Nedżi... W Polsce raczej się używa Nejia.
Kogo? Czego? (nie ma) - Nejia (i w tym przypadku nie Nedżiego). Komu? Czemu? (się przyglądam) - Nejiowi (i ponownie nie Nedżiemu).
Tam samo Jun wymawia się Jun (j jak j, a nie dż).
Imienniczka Asoki występuje też w opowiadaniu Bitwa Katan.
Imię Chase'a pochodzi od Chase'a Younga z Xaolin.
Imię Samidary pochodzi od soundtracka Jirayi o nazwie Samidare.
Ren nie potrafił Byakugana, a Azula nawet nie ma możliwości nauczenia się go, ponieważ nie odziedziczyła oczu po Neji'u.
Makeda oficjalnie nie potrafi Byakugana.
Neji zakazuje zbliżać się dzieciom Sasuke do Azuli, wyjątkiem był zawsze Jun, bo nie czuł w nim zagrożenia.
Sasuke i Naruto mają wielką tajemnicę przed Junem.
Katon zdał akademię rok później niż pozostali z jego rocznika, bo podróżował z Sasuke, więc dołączył do drużyny z nowymi Geninami - Gyatamaru i Asoką.
Sasuke szkolił Katona w używaniu Sharingana przez dwa lata w podróży do Wioski Ukrytej w Chmurach.
Katon ma w sobie dwuogoniastą bestię - Matatabi.
Żywiołem Rena jest wiatr.
Katana Rena nazywa się Kira, co oznacza ,,zabójca'' z języka japońskiego.
Hinata nie jest głową klanu Hyūga, ponieważ zdecydowała się kontynuować klan Uzumakich, mimo że jej dzieci mają predyspozycje do Byakugana. Jej miejsce zajęła Hanabi, której dzieci nie będą w głównej gałęzi klanu, bo nie mają one białych oczu.
Obecnym Raikage jest Zuko Yotsuki.
Imię Zuko pochodzi z Awatar: Legenda Aanga.
Imiennik Zuko występuje też w opowiadaniu Bitwa Katan.
Klan Yotsuki istnieje naprawdę.
W opowiadaniu występują ukryte postacie np. granatowowłosa pielęgniarka, dziewczyna o fioletowych włosach, dwóch chłopaków z czerwonymi oczami itp.
Niektóre sceny powstały między innymi po to, aby postanie mogły powiedzieć kluczowe cytaty - jest tu ich pełno.
Gdybym była postacią z tego opowiadania, to byłabym Asoką - jej historia jest najbliższa mojej.
Narysowałam kiedyś Asokę, prawdopodobnie kiedyś wstawię ten rysunek tutaj.
Asoka miała jeszcze jednego brata - Okamiego, który był bliźniakiem Karasu.
Imię Karasu oznacza kruk.
Kelsa została wymyślona nagle, była nieprzemyślana i jest prawdopodobnie jedynym bohaterem, którego jedyną funkcją jest zapełnienie dziury i urzeczywistnienie opowiadania.
Moją ulubione postacie z tego opowiadania jest Ren, Makeda, Katon i Sasuke.
Gdy pisałam to opowiadanie, to potrafiłam się obudzić w środku nocy, bo jakiś pomysł mi wpadł do głowy. Naprawdę nie mam pojęcia, dlaczego tak się działo, ale sobie spałam a tu nagle orientuję się, że się obudziłam. Doszło do tego, że codziennie zasypiałam z kartką i długopisem przy szafce nocnej. W nocy właśnie zdawałam sobie sprawę z jakiś małych niedociągnięć.
Gdy pisałam to opowiadanie, to potrafiłam się obudzić w środku nocy, bo jakiś pomysł mi wpadł do głowy. Naprawdę nie mam pojęcia, dlaczego tak się działo, ale sobie spałam a tu nagle orientuję się, że się obudziłam. Doszło do tego, że codziennie zasypiałam z kartką i długopisem przy szafce nocnej. W nocy właśnie zdawałam sobie sprawę z jakiś małych niedociągnięć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz