Rozdział 12
Ciąg Dalszy
Ren wbijał się w
niego mocno.
Setsu chwycił w usta
płatek ucha chłopaka i mocno zagryzł. Uzumaki sapnął i lekko uderzył go w
pośladek. Fiołkowooki jęknął, czując jak Ren zaczyna mocniej go wciskać w
ścianę.
Krzyknął, gdy poczuł,
jak Uzumaki zaczyna gryźć jego szyję aż do krwi.
Blondyn trzymał go za
pośladki, a Setsu oplatał nogi wokół jego bioder. I wsuwał się w niego i
wysuwał.
Byli w domu Rena i
uprawiali seks już drugi raz dzisiaj. Pierwszy tuż po przebudzeniu. Był leniwy
i nieśpieszny. Jakby chcieli okazać sobie troskę po tym, co przeżyli zalewnie
wczoraj na Egzaminie na Jōnina. A drugi teraz. Mocny i bezwstydny.
W pokoju było jasno i
wiedzieli, że w domu przebywała obecnie tylko Saya, dlatego zachowywali się tak
głośno, jak tylko chcieli.
Kochał to, co robili.
Kochał go.
Boleśnie trzymał Rena
za włosy i sukcesywnie mu je wyrywał, doprowadzając go do furii. Uderzył go
zamkniętą dłonią w plecy, a następnie przejechał paznokciami po spoconej szyi.
- Koniec tego. Za
dobrze ci – mruknął, wychodząc z Setsu i puszczając go.
Zdziwił się. Było mu
tak dobrze. Nie mógł nawet zaprotestować, bo Ren obrócił go twarzą do ściany i
zmusił go do pochylenia się, podczas gdy sam przysunął sobie jego pośladki do
swojego penisa.
I dopiero teraz
zauważył, że Ren chciał wziąć go… od tyłu. Musiał położyć ręce na ścianie, żeby
się podeprzeć, ale Ren miał inne plany. Czuł się jak na wystawie. Wypinał się
dla Uzumakiego.
- Tak też ci za
dobrze – burknął.
Ren był dzisiaj
ostry, ale oboje tego potrzebowali. Wiedział przecież, że jego ukochany zawsze
starał się być dla niego delikatny.
Uzumaki złapał za
jego dłonie i ułożył je na pośladkach, przyciskając policzek Setsu mocno do
ściany.
- Rozszerz je dla
mnie – powiedział kuszącym głosem.
Setsu poczuł jak
przez jego ciało przechodzi dreszcz. Bolesne
gorąco zaczęło mu się rozlewać w podbrzuszu. Posłusznie złapał za swoje
pośladki, rozszerzając je.
Usłyszał jak Ren wciągnął szybko
powietrze, a po chwili poczuł ja penis blondyna przesuwa się po jego rowku. Sapnął,
a następnie krzyknął, gdy poczuł, jak Uzumaki szybko wdziera się w jego wnętrze.
Zaczął poruszać się w nim chaotycznie i mocno, jakby chciał go wgnieść w
ścianę.
Setsu zacisnął oczy i czując jak
z każdą sekundą przybliża się do upragnionego orgazmu. I poczuł jak coś rozpala
jego lędźwie. Mógł tylko krzyczeć i czuć jak osuwa się po ścianie jak bezładna
lalka, którą targa przyjemność. Dochodził, a prąd rozchodził się falami po jego
ciele. Czuł jak Ren wsuwa się w niego bezlitośnie, łapie go za biodra i
doprowadza się do orgazmu. Czuł jak ciepła sperma pojawia się w jego wnętrzu.
Był usatysfakcjonowany.
*
- Ren, kocham cię – powiedział Setsu, patrząc
głęboko w oczy chłopaka i nie czekając na odpowiedź chłopaka, rzucił się na
niego i objął go za szyję.
- Hej, Setsu, nie martw się o
mnie – mruknął na pocieszenie. – Dam sobie radę. Przecież wiesz, że jestem
silny.
- Wiem, ale…
Ren mu przerwał i pogłaskał po
czarnych włosach.
- Spokojnie, ja nad wszystkim
panuję. Już niedługo sprowadzę stały pokój. Dla ciebie – dodał i ucałował jego
miękkie usta.
- Powodzenia na drugim etapie –
odparł Setsu, przecierając oczy.
- Ja ciebie też – mruknął Ren i
skierował się na miejsce Egzaminu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz