Atak zaczął się nagle.
(...)
- Jesteś taki słaby – powiedział do Rena.
Przemókł, był zmęczony walką.
- Co? – podniósł szybko głowę i spojrzał na przeciwnika ze złością w oczach.
- Wystarczy na ciebie chuchnąć, a ty już się poddajesz – zaczął pewnie.
(...)
I wtedy… to była tylko sekunda.
Len...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz